Maciej Piczura: Sauna to styl życia, nie zawody
Rozmowa z Maciejem Piczurą – mistrzem świata, weteranem polskiej sceny saunowej i uczestnikiem Modern Classic Cup Poland 2025
W ostatni weekend w Wanga Sauna & Spa odbył się finał Modern Classic Cup Poland 2025 – wydarzenie, które połączyło najlepszych saunamistrzów z całego kraju. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej i międzynarodowej sceny – Macieja Piczury, mistrza świata Aufguss WM i prawdziwego weterana Mistrzostw Polski.
Podczas zawodów Maciej zajął 6. miejsce, prezentując styl, który od lat zachwyca publiczność i sędziów. Oprócz występu konkursowego wziął udział także w dwóch dodatkowych seansach, a w trakcie zawodów znalazł chwilę, by porozmawiać z nami o wrażeniach z Wangi, rywalizacji i o tym, czym dla niego jest sauna.
Macieju, jesteś w Wanga Sauna & Spa po raz pierwszy. Jakie są Twoje wrażenia?
– To miejsce jest naprawdę wyjątkowe. Położenie wśród lasu sprawia, że już samo wejście tutaj działa relaksująco. Mamy drzewa, naturę, a jednocześnie bardzo łatwy dojazd – dla mnie to ogromny plus. Sam obiekt jest kameralny, ale perfekcyjnie zaprojektowany – sauna ma idealne proporcje, wysokość sufitu, przestrzeń do machania ręcznikiem. Widać, że przy jej tworzeniu pomyślano także o saunamistrzach, a to wcale nie jest oczywiste.
– Do tego dochodzi atmosfera – od uśmiechniętej obsługi na wejściu, przez strefę relaksu, aż po otoczenie natury. Czuję się tu świetnie. Jestem pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Już zapisałem się na trzy seanse i nie mogę się doczekać. To miejsce naprawdę ma w sobie magię.
Krążą pogłoski, że pojawisz się tu ponownie – tym razem na Nocy Saunowej.
– Oczywiście! Tak, potwierdzam – na przełomie roku planujemy Noc Saunową z moim udziałem. Dlatego warto śledzić profile Wangi i obserwować, kiedy pojawi się oficjalne ogłoszenie. Zdecydowanie tu wrócę.
Wróćmy do Modern Classic Cup. Z jakim nastawieniem przyjechałeś na te zawody?
– To była moja pierwsza edycja Modern Classic Cup i byłem bardzo ciekawy formuły. Dla mnie sauna to nie tylko rywalizacja – to styl życia. Kocham to robić, kocham ludzi i atmosferę, jaka tworzy się podczas seansów.
Nie myślę o sobie jak o „mistrzu”. Zawsze się dziwię, kiedy dostaję nagrody czy wyróżnienia. Do każdego występu podchodzę z pokorą i radością. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby publiczność poczuła emocje – żeby był kontakt między mną a gośćmi.
Modern Classic Cup to ciekawa forma – mniej show, więcej prawdziwego saunowania. Chodzi o połączenie muzyki, zapachów i emocji z ciepłem i atmosferą w saunie. I to jest właśnie w tym najpiękniejsze.
A stres? W końcu to zawody, a publiczność dopisała.
– Stres zawsze jest, ale to raczej ekscytacja niż obawa. Uwielbiam ten moment, kiedy wchodzę do sauny i mogę oddać się temu, co kocham. To emocje, które trudno porównać z czymkolwiek innym.
Na Modern Classic Cup spotkałem wielu znajomych saunamistrzów – to też było niesamowite doświadczenie. Cieszę się, że mogłem być częścią tego wydarzenia i że w końcu dotarłem do Wangi. To miejsce, do którego na pewno będę wracał.
Dziękujemy za rozmowy i czekamy na Twój kolejny przyjazd do Wangi
– Dziękuję również i zapraszam na moje seanse.
Zobacz najbliższe saunowe wydarzenia
Newsletter
Zostaw swój email i nie przegap żadnych promocji, wydarzeń


