Rekordy Guinnessa pobite w Wanga Sauna & Spa! Lodowa historia napisana w Bąkowie

28 czerwca 2025 roku na terenie Wanga Sauna & Spa zapisano nowy rozdział w historii światowych rekordów zimna. To właśnie w tym nowo otwartym saunarium w Bąkowie k. Gdańska odbyły się Lodowe Rekordy Świata, podczas których pobito dwa rekordy Guinnessa w kategoriach ekstremalnych kontaktów z lodem i wodą o temperaturze bliskiej 0°C.

Czym są rekordy Guinnessa?

To oficjalne osiągnięcia zarejestrowane w Księdze Rekordów Guinnessa – publikacji, która od 1955 roku dokumentuje najdziwniejsze, najtrudniejsze i najbardziej imponujące dokonania ludzi z całego świata. Aby wynik mógł zostać uznany, musi spełnić określone kryteria i być potwierdzony przez niezależnych sędziów lub organizacje. Dla wielu – spełnienie marzeń. Dla innych – dowód ekstremalnej wytrzymałości i siły ducha.

Wydarzenie, które poruszyło Polskę

Od wczesnych godzin porannych emocje sięgały zenitu. Zjawili się zawodnicy, sędziowie, widzowie i media – Telewizja Polska przygotowała relację, która trafiła do ogólnopolskiego Teleexpressu.

W samym sercu Pomorza trzy osoby zmierzyły się z ekstremalnym zimnem:

Rekord 1: Pełny kontakt ciała z lodem

🔹 Damian Kasprzyk wytrzymał 5 godzin, 1 minutę i 33 sekundy zanurzony po szyję w skrzyni pełnej kostek lodu – rekord Guinnessa pobity!
🔹 Maria „Mary Icebreaker” Bodaj ustanowiła rekord świata kobiet – 3 godziny, 33 minuty i 33 sekundy!

Rekord 2: Najwięcej cyklicznych resetów w lodowatej wodzie

🔹 Tobiasz Imbierski wykonał aż 695 pełnych zanurzeń w wodzie o temperaturze do 2°C – choć do światowego rekordu zabrakło kilkuset powtórzeń, jego wynik budzi ogromny podziw i szacunek.

Głos organizatora – Valerjan Romanovski

Za przygotowaniem Marii Bodaj do bicia rekordu stał Valerjan Romanovski – znany entuzjasta zimna, trener mentalny i organizator ekstremalnych projektów. Na swoim profilu Facebookowym podsumował całą drogę Marii słowami:

„Po projekcie Uratować się z Titanica, gdzie Maria jako rozbitek przebywała 2 godziny w lodowatej wodzie, zrodził się pomysł na rekord Guinnessa. Treningi trwały miesiącami. Niektóre próby kończyły się porażkami, ale dla mnie były to lekcje. Wprowadziliśmy zmiany – zamiast walczyć z umysłem, zaczęliśmy go przekonywać, żeby… odpuścił.

Dzień rekordu był wyjątkowy. Zostawiliśmy Marię w lesie, samą, by mogła wejść w swój rytm. Po dwóch godzinach ogłosiła: zrobię to. Gdy przekroczyła 3 godziny, miała łzy w oczach – radość i niedowierzanie. Po wyjściu z lodu biegała po strefie Wanga – jakby nic się nie stało. To już była inna Maria. Odmieniona.

Dla takich chwil warto tworzyć te projekty. Zobaczyć, jak ktoś przełamuje wewnętrzne bariery i zaczyna wierzyć, że może więcej. Poprzedniej Marii już nie ma.”

Sukces organizacyjny i lokalny rozgłos

Partnerem wydarzenia było Wanga Sauna & Spa, które zapewniło nie tylko przestrzeń, ale i wyjątkową atmosferę do przeprowadzenia prób. Lód został dostarczony przez Pure Ice Poland, a całość schłodzona dzięki Petit Forestier Polska. Wydarzenie śledziły setki widzów w social mediach, a obecność Telewizji Polskiej dodatkowo nagłośniła sukces uczestników.

Podsumowanie: Mistrzostwo ducha i ciała

Pobite rekordy to nie tylko liczby – to symbol siły ludzkiego ducha, wytrwałości i odwagi. Gratulacje dla wszystkich zawodników, a zwłaszcza dla Marii i Damiana, którzy zapisali się na kartach historii Guinnessa. Dziękujemy również Tobiaszowi za niezwykły pokaz determinacji.

Wanga Sauna & Spa z dumą wspierała wydarzenie, które pokazuje, że granice istnieją tylko w naszej głowie. Do zobaczenia przy kolejnych rekordach!

Dziękujemy!

Gratulujemy wszystkim uczestnikom odwagi, determinacji i siły. Dziękujemy również wszystkim, którzy dopingowali na miejscu i w sieci.

Do zobaczenia przy kolejnych wielkich wydarzeniach w Wanga Sauna & Spa – miejscu, gdzie historia naprawdę się dzieje.